Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O1] temperatura, falujące obroty...?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • [O1] temperatura, falujące obroty...?

    Przekraczałem 4 razy i jeszcze się nie spotkałem żeby było zamknięte...

    Za 2 tygodnie znowu będę przekraczał :-)

  • #2
    [O1] temperatura, falujące obroty...?

    Witam,
    to chyba mój pierwszy post - więc jest trema A więc jestem użytkownikiem Octavi I 1,8 T 20V 150km, to moja druga Skoda (pierwsza była 1,9 TDI). Problem mam z temperaturą. Od początku jakoś dziwnie zachowywał się wskaźnik temperatury, ale jakos odwlekałem ten temat. Po instalacji LPG niby wszystko ok, ale czasami obroty zaczęły mi falować. Pojechałem na pierwszy przegląd instalacji, wszystko na kompie ok, natomiast na kompie VAG pokazał błąd temperatury, pozniej tez chyba sonda lambda. Diagnoza była taka, iż w pierwszej kolejności wymienić czujnik temperatury - on przez to, że źle wskazywał temperature wysyłał błednę info do kompa i stąd te falujące obroty i sonda. Czujnik wymieniłem - na orginał - za całe 65 zł i .... dalej temperatura wariuje. Przejadę z 20 km, czasami podniesie się do 60 stopni, pozniej spadnie, pozniej podniesie się do 90 i spadnie do 40-60. Teraz właśnie przejechałem trasę 700 km i chyba tylko jeden raz wszedł mi na 90 stopni na kilka chwil. Pytanie - co to może być?
    Aktualnie: OCTAVIA I 1.8T 20V 150km AGU
    Było: FABIA I 1.4 MPI + LPG
    OCTAVIA 1.9 TDI 90km


    Komentarz


    • #3
      Re: temperatura, falujące obroty...?

      Zamieszczone przez wklicki
      Witam,
      to chyba mój pierwszy post - więc jest trema A więc jestem użytkownikiem Octavi I 1,8 T 20V 150km, to moja druga Skoda (pierwsza była 1,9 TDI). Problem mam z temperaturą. Od początku jakoś dziwnie zachowywał się wskaźnik temperatury, ale jakos odwlekałem ten temat. Po instalacji LPG niby wszystko ok, ale czasami obroty zaczęły mi falować. Pojechałem na pierwszy przegląd instalacji, wszystko na kompie ok, natomiast na kompie VAG pokazał błąd temperatury, pozniej tez chyba sonda lambda. Diagnoza była taka, iż w pierwszej kolejności wymienić czujnik temperatury - on przez to, że źle wskazywał temperature wysyłał błednę info do kompa i stąd te falujące obroty i sonda. Czujnik wymieniłem - na orginał - za całe 65 zł i .... dalej temperatura wariuje. Przejadę z 20 km, czasami podniesie się do 60 stopni, pozniej spadnie, pozniej podniesie się do 90 i spadnie do 40-60. Teraz właśnie przejechałem trasę 700 km i chyba tylko jeden raz wszedł mi na 90 stopni na kilka chwil. Pytanie - co to może być?
      co to może być? raczej termostat
      był: VW Golf IV 1.9 TDI AJM '01 ->
      jest: Skoda Octavia 1 1,6 BFQ '04



      komputer VAG - Rybnik i okolice -> info PW.

      Komentarz

      POWRÓT NA GÓRĘ
      Pracuję...
      X